Dlaczego optymalna wilgotność powietrza jest tak ważna? Jak ją zapewnić?

Najważniejszym czynnikiem wpływającym na komfort w naszym domowym zaciszu jest z całą pewnością temperatura. Jednak oprócz niej niezwykle istotna jest także optymalna wilgotność powietrza, dzięki której będziemy mieli dobre samopoczucie, unikniemy chorób, alergii i wielu innych przykrych konsekwencji zbyt suchego lub wilgotnego otoczenia. Na szczęście, by uzyskać optymalną wilgotność powietrza, wcale nie potrzebujemy skomplikowanych urządzeń lub systemów wentylacji. Zwykle bowiem wystarczy nam albo pochłaniacz wilgoci, albo nawilżacz powietrza. O tym, jak zadbać o prawidłowy poziom wilgoci więcej w artykule. Omawiamy także skutki nieodpowiedniej wilgotności powietrza w domu. Zapraszamy!

Ile powinna wynosić optymalna wilgotność powietrza w domu?

Optymalna wilgotność powietrza zależy bezpośrednio od temperatury. Dla nieco cieplejszych wnętrz będzie to 40-45%, a dla pomieszczeń o temperaturze 19-20 stopni Celsjusza to już 50-55%. Z podanych danych można wywnioskować, że optymalna wilgotność powietrza powinna wahać się w okolicach 50%. Powietrze o wilgotności poniżej 35% będzie zbyt suche, a powyżej 60% zbyt wilgotne. 

Za mała wilgotność powietrza

Jeżeli optymalna wilgotność powietrza wynosi koło 50%, to co się stanie, jeżeli spadnie poniżej 30? W pierwszej kolejności dojdzie do wysuszanie śluzówek nosa i gardła. To może prowadzić do charakterystycznego drapania i bólu gardła. Z tego powodu stracimy także nieco ochrony przed drobnoustrojami, co zwiększy ryzyko infekcji. Zbyt suche powietrze to także wysuszona i swędząca skóra oraz wzmożone reakcje alergiczne na kurz i roztocza, które od tej pory bez większego trudu będą się unosić w całym wnętrzu. Ucierpieć mogą także oczy, które przez przesuszenie będą piekły, swędziały i staną się zmęczone. 

Za duża wilgotność powietrza

Optymalna wilgotność powietrza to maksymalnie 60%. Po przekroczeniu tej granicy znacznie wzrasta rozwój grzybów i pleśni, co w skrajnych wypadkach może prowadzić do plam na ścianach i reakcji alergicznych. W takich warunkach nietrudno też o infekcje układu oddechowego. Zbyt duża wilgotność to także ciągłe uczucie zmęczenia i dyskomfortu. Warto także wspomnieć o tym, że nasza pościel oraz inne materiały (nawet ubrania w szafie) mogą zawilgnąć, a przez to stracić na ładnym zapachu i stać się środowiskiem do rozwoju bakterii. 

Jak zwiększyć lub zmniejszyć wilgotność powietrza?

Oczywiście najlepszym sposobem do uregulowania wilgotności jest zautomatyzowany system wentylacji, dzięki które wilgotność powietrza na zewnątrz nie będzie miała żadnego wpływu na tę panującą w mieszkaniu. Są jednak prostsze sposoby, a należą do nich nawilżacze i pochłaniacze powietrza. Są to wolnostojące urządzenia, które umieszczone na środku wnętrza skutecznie poradzą sobie z nadmiarem wilgoci. Aby jednak wiedzieć, czy osiągnęliśmy optymalną wilgotność powietrza, to przyda nam się urządzenie zwane higrometrem. 

Wilgotność powietrza na zewnątrz, a klimat w domu

Największy wpływ na warunki w naszym domu ma oczywiście wilgotność powietrza na zewnątrz oraz instalacja grzewcza. W sezonie wiosennym, letnim i jesiennym możemy mieć problem ze zbyt wilgotnym powietrzem. Wilgotność powietrza na zewnątrz jest bowiem wysoka, a w połączeniu z wysokimi temperaturami poziom zaledwie 60% powoduje, że już jest parno. Zimą z kolei wilgotność powietrza na zewnątrz jest bardzo niska, a nie pomaga w tym również fakt, że działa instalacja grzewcza, która dodatkowo wysusza nasz domowy mikroklimat.